Kiedy usłyszałam, że program adresowany jest do Kobiet po czterdziestce, które chcą poznać siebie bardziej, dojrzalej; do Kobiet, które chcą odkryć w sobie prawdziwą PERŁĘ swojej osobowości, pomyślałam - spróbuję.

I już po pierwszej edycji uświadomiłam sobie, że JESTEM CUDEM!

W przemiłej atmosferze i pod okiem profesjonalnej kadry poznawałam NA NOWO swój umysł, duszę, ciało i emocje.
Pozostałam z dużą ilością wiedzy do przerobienia i z niedosytem na WIĘCEJ. Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy programu!

Dziękuję Wam, założycielki Fundacji Dobrostan i życzę Wam spotkania na swojej drodze jak największej liczby kolejnych Kobiet, szukających SIEBIE ❣️

Co mi dał dobrostanowy projekt JESTEM? Nie są się tego opisać w kilku zdaniach. O każdym kroku mogłabym napisać kilka stron. Dla mnie spotkanie z drugim człowiekiem jest bezcenne, a jeszcze - kiedy są to kobiety - ma dodatkową wartość. Jestem z natury ciekawa. Interesuje mnie kto i co myśli, jakie ma zdanie, jakie doświadczenia. Cenię otwartość, odwagę dzielenia się sobą i szczerość. To wszystko było mi dane przez te 12 spotkań. Atmosfera ciepła i życzliwości jaka im towarzyszyła była ujmująca. Zaangażowanie i organizacja pomysłodawczyń tego projektu Natalii i Ewy były na najwyższym poziomie, a przy tym ich serdeczność i poczucie humoru to była mikstura dająca witalność i energię po każdym spotkaniu i to o przedłużonym działaniu.

Różnorodność tematów, która razem stworzyła spójny obraz to niezwykle przedsięwzięcie.

Miałam okazję być po obu stronach, jako uczestniczka i prowadząca. W tej pierwszej roli czasem przemykała mi myśl - "Przecież to już wiem, gdzieś czytałam, słyszałam". Jednak w niemalże tej samej chwili przychodziła refleksja - "To brzmi inaczej, tego nie wiedziałam, a można to tak rozumieć? To jest interesujące. Chcę wiedzieć więcej...". Do tego dochodziły doświadczenia uczestniczek, kobiet w moim wieku i już wiedziałam że jestem we właściwym miejscu.

Jako prowadząca odczuwałam lekki niepokój jak zostanę odebrana w tej roli. Miałam bowiem przed sobą kilkanaście inteligentnych kobiet, które zapewne miały swoje oczekiwania. Wszystko to jednak było w mojej głowie, a gdzieżby indziej? Dziewczyny współpracowały z, wielkim zaangażowaniem pomimo późnej godziny, po całym dniu, a właściwie prawie tygodniu swoich obowiązków zawodowych i osobistych. To było bardzo budujące doświadczenie.

Reasumując, program ten pomógł mi uświadomić sobie, że jestem wyjątkową osobą z punktu widzenia niepowtarzalności jednostki, a zarazem, że mamy tyle wspólnych obszarów jako kobiety. Tak wiele nas łączy. To poczucie wspólnoty daje siłę i chęć, aby podążać drogą uważności na siebie, na drugiego człowieka, drogą akceptacji, otwartości i ciekawości.

Tak często w codziennej gonitwie zapominamy, że jesteśmy całością, że dopiero zintegrowanie wszystkich naszych potrzeb - na poziomie umysłu, emocji, duszy i ciała pozwala nam być szczęśliwymi i spełnionymi. Dopiero wtedy w pełni możemy wykorzystywać swój potencjał i dzielić się nim z innymi. Dobrostanowe spotkania mi o tym przypomniały. W towarzystwie cudownych, wrażliwych kobiet i przy udziale kompetentnych prowadzących – specjalistów zgłębiałyśmy obszary, które prowadzą nas do naszego dobrostanu. Nawet jeśli czuję, że jeszcze sporo pracy przede mną, to dzięki tym spotkaniom łatwiej orientuję się, która sfera życia potrzebuje aktualnie mojej większej uwagi i troski.

Jestem bardzo wdzięczna, że pomysł takiego programu wspierającego kobiety narodził się w twórczych głowach i wrażliwych sercach Organizatorek. Czuję niedosyt i ogromnie cieszę się, że razem będziemy wspinać się na kolejny poziom :-)

Zastanawiając się nad tym, czym przez ostatni rok był dla mnie Dobrostan, muszę zacząć od paru słów o sobie.

Jestem kobietą, którą ciągle pogania czas, każdemu z moich dni zawsze brakuje tych paru godzin,   czwórka dzieci wciąż mówi za dużo i to zazwyczaj w jednym momencie a zagubiony mąż, który przyswaja nie więcej niż dwie informacje natury organizacyjnej zastanawia się czasami, czy aby na pewno z tą uśmiechniętą dziewczyną ze zdjęcia brał ślub ćwierć wieku temu. Jest jeszcze jeden istotny element mojej całości czyli wiek. Zbliżam się do półwiecza mojego życia i tu zaczyna się ważne dla mnie spotkanie z Dobrostanem. Dlaczego takie ważne właśnie teraz?Otóż pewne spotkania oraz ludzie z ich pasją podzielenia się wiedzą z innymi mają wartość w konkretnym momencie naszego życia. Gdyby do mojego wtargnęły wcześniej, po prostu nie wzbogaciłyby go. Właśnie teraz, gdy dzieci są na tyle duże, że doceniam czego z mężem dokonaliśmy, gdy już wiem, że to co minęło nie jest stracone, ale może się pojawić w bogatszej i odmienionej barwie, gdy już mam świadomość, że nie MUSZĘ ale CHCĘ być dla innych, lecz przede wszystkim dla siebie i to wcale nie musi oznaczać, że jestem egoistką. Ponieważ więc Dobrostan wychodzi naprzeciw kobietom dojrzałym - ma to dla mnie głęboki sens.

Jak większość z nas jako kobieta jestem istotą relacyjną i Dobrostan w pełni zaspokoił moje potrzeby bycia w głębokiej a nie powierzchownej relacji.  Relacji, która niczego nam nie zabiera, ale wzbogaca. Chcąc jednak wyjść poza sferę pewnych kobiecych emocji muszę zaznaczyć, że każde spotkanie było wypełnione po brzegi fachową i potrzebną wiedzą, dzięki której cykl wykładów stanowił spójną całość.  Pojawiły się tematy dotyczące zdrowia kobiety dojrzałej (rachunek sumienia skłonił niejedną do nadrobienia wizyt u specjalistów). Każda z nas musi mieć przecież świadomość naturalnych zmian, mogących odkryć inny aspekt kobiecości.  Uzupełnienie tematu spotkaniem z jogą uzmysłowiło mi wartość i świadomość własnego ciała, a krótkie ćwiczenia emisji i zabawy z głosem pokazały, że mogę posługiwać się danym mi przez naturę instrumentem w taki sposób, aby zainteresować mojego rozmówcę tym, o czym mówię. Dopełnieniem w sprawach ciała było spotkanie dotyczące zdrowego odżywiania, przepisów i uzmysłowienia jak ważne jest to co jemy i czym karmimy najbliższych.

Innym obszarem, który wypełnił spotkania były tematy z zakresu psychologii (poznanie typów osobowości wg MBTI jako narzędzie pomocne w zrozumieniu i zaakceptowaniu naszego prawdziwego „ja”), rola wdzięczności w naszych codziennych zmaganiach, poznanie kobiecych emocji, stanowiących o naszej wyjątkowości to tylko niektóre z poruszanych zagadnień. Jedno z Dobrostanowych spotkań uświadomiło również niejednej z nas, że dla kobiecej seksualności wiek nie ma znaczenia. Temat intymny został poruszony z ogromną delikatnością i wrażliwością. Nasze wspólne zmagania z odkrywaniem prawdy o sobie zwieńczone zostały piękną sesją zdjęciową w plenerze.

Może niejedna czytając ten tekst pomyśli, że się w Dobrostanie nie odnajdzie, że przecież wokół tyle ważniejszych spraw, może bardziej przyziemnych, może bardziej praktycznych.Ja mogę tylko powiedzieć, że każda z nas powinna się zatrzymać, bo to jest właśnie ten przełomowy moment,  za nami tyle spraw, które wypełniały każdy dzień w pośpiechu, teraz my możemy niespiesznie te dni wypełnić sobą. W końcu zasłużyłyśmy na taki Dobrostan!

W minionym roku szkolnym miałam zaszczyt i przyjemność uczestniczyć w programie "Jestem". Był to dla mnie wyjątkowy czas, zobaczyłam, że koło mnie są inne kobiety, które czują i myślą podobnie. Program (osoby prowadzące i uczestniczki) dał mi wsparcie, wiedzę i siłę do zmian. Jeszcze teraz pracują we mnie tematy z niektórych spotkań. W niektórych obszarach czuję niedosyt, chciałabym więcej i głębiej wejść w temat. Mam nadzieję na kontynuację programu.

Dziękuję osobom, dzięki którym mogłam uczestniczyć w programie, bo ze względu na trudną sytuację finansową nie mogłabym sobie na to pozwolić.

"Ludzie są jak kwiaty, stworzeni do tego aby się rozwijać"

André Liege.

Dobrostan był kolejną moją rozwojową podróżą, dzięki której wciąż od nowa dowiadywałam się, że bycie wśród ludzi tak wyjątkowych otwiera nowe możliwości. W atmosferze pięknej troski, akceptacji, moje płatki nabrały witalności, głębokiego koloru, świeżości. Każdy krok Dobrostanowej filozofii pogłębiał wewnętrzne postanowienia i działania, aby żyć w wewnętrznej i zewnętrznej harmonii. Za wszystko dziękuję i zapraszam kolejne Kobiety, które dołączą do tej fascynującej podróży.